HANYSOLAND

Peter

Chrzescijansko Europa sie odwrocila od Boga,
Bog sie odwrocil od Europy i pokaral ja Muslimami.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Prawdziwy taniec sie teroz dopiero zacznie

Rudi · Wysłany: Pią 21:32, 18 Mar 2016 Temat postu:

ja, tak zwaną Chrzescijanskoł Europa łod Boga sie łodwrociła,a camu ,no bo ludzie zapomnieli ło przikazaniach boskich,a jakich,połra sa wymiynia,tych nołwazniejsych mysla,
Die 2 Gebote der Liebe,die zweite lautet: Du sollst deinen Nächsten lieben wie dich selbst!

zapomniano w tej Chrzescijanskiej Europie o takim cyms jak:Die 7 Werke der leiblichen Barmherzigkeit, jak np.
Die Hungrigen speisen,Die Durstigen tränken,,Die Fremden beherbergen,i jescy połra innych,to sie i Ponbocek obrocioł łod tej Europy,co sofort Turki wykorzystały,...oczywiscie Turki te gebote tes w doopie majom ale jak widac ich Bóg nie je taki obrazliwy,....abo majom mondrzejsych polityków

Sheriff · Wysłany: Pią 22:05, 18 Mar 2016 Temat postu:

jak narazie jest nos jeszcze wiyncyj u nos niz nich
puki sie rozmozom to juz nos niy bydzie

Mie sam bardzij ciekawi wiela jeszcze Turkow sam przilezie do Deutschlandu na byzuch bez biletu powrotnego jak Brukselo im wizy zniesie od czyrwca ?

To sam dopiyro bydzie kociol prayer

kużnik · Wysłany: Wto 12:13, 22 Mar 2016 Temat postu:

Jak na razie jest nas jeszcze wiyncyj.

Ale byle jacy. Bez ideałów i zasad.

Ale przyszli do nas barbarzyńcy i majom to czego my ni momy.

Misję podboju świata w imie swojego porzondku życiowego.
I jak widać majom broń i twarde,moralne zasady.
Jedne chwalebne inne zbójeckie ale swoje i utrwalone przez wieki.
Te chwalebne,to: " nikt nie jest bez grzechu ale nie wynoś swojego
grzechu na ulicę".
U nas przeciwnie. Nie ma takiej ułomności charakteru,której należało by się wstydzić.
U nich.: Jeśli ktoś narusza twoje najświętsze wartości, prawo do życia
albo bezcześci twoje zasady moralne,prawne wynikające z twojej religii,
podlega surowej karze. Jeśli czyni to niewierny zasługuje na natychmiastową śmierć a wykonawca tego wyroku po śmierci
na pobyt w najwyższym niebie.

Jeśli jednak okaleczysz lub zabijesz swojego współbrata w wierze zasługujesz na taką samą i bezpośrednią karę.
Tę karę mają prawo wykonać krewni zmarłego w myśl zasady "oko za oko,ząb za ząb".
Państwowe prawodawstwo w większości krajów arabskich ogranicza jednak prawo do bezpośredniego odwetu, do 7 dni od dokonania czynu.
Po tym terminie w sprawie kary dla sprawcy orzeka sąd.
#
A u nas.
Wielkie słowa! Np. H u m a n i z m!
W imię humanizmu nawołujemy do ochrony wilków ale równocześnie
walczymy o prawo zabijania dzieci na żądanie.
#
Możesz zabić kilkadziesiąt osób dla zabawy,trafić za to do luksusowego więziennego apartamentu( dwa pokoje, kuchnia + łazienka) i skarżyć
skutecznie rząd za marnowanie życie w nieludzkich warunkach.

Opisuję tu t.zw. casus Breivika.

Casus Breivika obnaża kłamstwo rozumu.
Casus Breivika obnaża głupotę humanitaryzmu.
Casus Breivika obnaża głupotę i dewiację przestrzeni informacji publicznej.

Breivik był krwawym ostrzeżeniem, które prawie na nikim nie zrobiło wrażenia.
Trzeba było czekać na barbarzyńców i doczekano się.
Od niedawna wiemy a od dziś jesteśmy pewni jaki znak niosą na sztandarach.
[link widoczny dla zalogowanych]
#

Zachód zaczął umierać w konwulsjach już na tej Utoyi ( nazwa wyspy na której zabawiał się Breivik).

Teraz umiera tak jak umierają wielkie cywilizacje.
Zdycha pod ciężarem egoizmu i hedonizmu.
Powtarza się w kole historii ciągle ten sam cykl.
Wzrost na skutek życia ideami.
Konsumpcja tego wzrostu która zastępuje ideały i sama staje się ideą.
Wreszcie upadek.
Barbarzyńcy przychodzą na koniec!

Tak to opisał starożytny poeta:

Festiwal Apokalipsy pochodnie samozwańcza Sybilla
rozgrzeszała pijane tłumy wyznawców obfitości
zdeptane ciało Boga wleczono w triumfie i w pyle

Tak spełnia się finimono.
Zastawione etruskie stoły.
Świętują w koszulach splamionych winem a nieświadomi losu.
Barbarzyńcy przychodzą na koniec aby im przeciąć aortę

Zachód leży u stóp Breivika jak bezradny skopany pijak i pokazuje jasno, że wszystkie jego wartości, zasady, słupy podtrzymujące cywilizację już dawno runęły.

.

kużnik · Wysłany: Wto 12:24, 22 Mar 2016 Temat postu:

Jak by to nie zabrzmiało faryzejsko albo wręcz szatańsko.
Ogarnął mnie dziwny rodzaj rozweselenia na wieść o zamachu w Brukseli.
Może nie z powodu samego zamachu i śmierci ludzi ale z powodu tego,że zdarzyło się to w Brukseli.

Może te samozwańcze,brukselskie barany ockną się z letargu samouwielbienia i przestaną wciskać kit o europejskich ideałach.

Może się poduczą historii i poznają jakie to nie przemijające ideały
kryją się pod pojęciem prawdziwego humanizmu.
.

Peter · Wysłany: Wto 17:07, 22 Mar 2016 Temat postu:

Sheriff · Wysłany: Wto 21:20, 22 Mar 2016 Temat postu:

Jak juz to
Wyscie wybrali bo jo niy glosowol wtedy

Zefek · Wysłany: Wto 23:06, 22 Mar 2016 Temat postu:

...wer nicht wählt ,verschenkt seine Stimme

Zefek · Wysłany: Sob 19:44, 26 Mar 2016 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sheriff · Wysłany: Sob 21:38, 26 Mar 2016 Temat postu:

Lepij szynknoc nizeli potym czuc sie wspolwinnym wybranego zla Ya winkles

Zefek · Wysłany: Sob 22:26, 26 Mar 2016 Temat postu:

Man beschenkt den Teufel

Peter

AfD godo: das der islam gehört nicht zu deutschland.

Ponizy Peter Bartels pisze tak:

" Wenn die Glocken leisʼ verstummen und der Muezzin durch Deutschland grölt "

" Es war einmal ... vor langer, langer Zeit, als die meisten Menschen noch an den lieben Gott glaubten. Sie gingen zur Kirche und beteten. Sie spendeten manchen Taler in den Klingelbeutel. Und sie zahlten brav ihre Kirchensteuer. Und der Pfarrer predigte ihnen das Wort des Herrn von der Kanzel. Dann aber zogen immer mehr Pfarrer/innen die Kampfsandalen an und drohten den Christen mit dem Jüngsten Gericht. Wenn sie nicht endlich ihre Feinde mehr lieben würden als sich selbst. Da wurden die Christen immer stiller. Und schließlich immer weniger. Denn sie hörten, sahen und lasen immer öfter, wie ihre »Feinde« ihre christlichen Schwestern und Brüder vergewaltigten und abschlachteten, in die Luft sprengten.

Und dann kamen die Tage der Herrscherin des großen, immer noch christlichen Landes. Sie breitete die Arme aus und lockte, wie einst Loreley die Rheinschiffer, täglich zehntausende Moslems übers Mittelmeer. »Ungläubige«, wie die Bibel die Christen anderthalb Jahrtausende gelehrt hatte. Aber die Herrscherin lockte, gegen alle Warnungen ihrer Grenzpolizei, ihrer Nachbarnationen, immer weiter. Gegen Recht und Gesetz. Und als ihre Untertanen endlich immer lauter murrten, drohte sie trotzig: In so einem Land möchte ich nicht leben! Und dann höhnte sie auch noch: Geht doch mal wieder selbst in die Kirche. Wie die Moslems in die Moschee, meinte sie ...

Ende der Grimm-Elegie: In einem einzigen Jahr kamen 1,8 Millionen Muslime in das Christenland. Und hohe Herren vom Islam kaufen und bauen auf Allah komm raus. Und immer öfter werden Kirchen zu islamischen Moscheen.

Zurzeit wird die einst geliebte Kapernaumkirche in Hamburg-Horn zur Moschee umgebaut. Das goldene Kreuz auf dem Turm ist schon weg, stattdessen prahlt da jetzt der Halbmond, auch goldig. Der evangelisch-lutherische Kirchenkreis Hamburg Ost will innerhalb der nächsten zehn Jahre jede dritte Kirche schließen ...Weiter im Reporterdeutsch meines früheren Bild-Kollegen Christian Kersting: »Das hat die Kirchenkreissynode beschlossen. Eine Bankrotterklärung, wie sie nicht schlimmer sein kann.«

Der Mann stellt kurz und knapp und richtig fest: »Der Kirche ... laufen die Mitglieder weg. Waren es in Hamburg Ost 2010 noch rund 482 000, werden es ... schon übernächstes Jahr nur noch 428 000 sein ...« Also 54 000 Christen weniger. Da scheint die Schließung vom einem Drittel der noch 138 Kirchen unausweichlich, resümiert Kersting nüchtern. Also 46 Kirchen weniger. Und dann wagt der Bild-Kolumnist (!) fast im Ketzerdeutsch zu schreiben: »Ich denke ..., dass diese Lösung zu
billig ist. Die Kirche sollte vielmehr darüber nachdenken, aus welchen Gründen Jahr für Jahr Tausende ... austreten. Längst nicht alle, weil sie ... die Kirchensteuer sparen wollen ...«
Ach, könnte Martin Luther noch lesen, was der Ketzer da schreibt: »Gerade der Kirchenkreis Ost macht seit Jahren vor allem politische Schlagzeilen.« Kersting listet auf: Die Neuenfelder Kirche verhinderte jahrelang ... die Airbus-Startbahnverlängerung in Finkenwerder, weil sie sich weigerte, ein Grundstück zu verkaufen ... Die St.-Pauli-Kirche bot monatelang 80 illegalen Flüchtlingen Unterschlupf (»Kirchenasyl«) ... Die Diakonie der Kirchenkreisverwaltung finanzierte mit 42 000 Euro Kirchensteuern ... den Volksentscheid für den Rückkauf der Energienetze ... Kerstings Fazit: »Politaktionen wie diese haben ... nicht wenige Gläubige mit ihrer Kirche brechen lassen.«

Logisch: Noch weniger Mitglieder ‒ noch weniger Kirchensteuern. Der »Kahlschlag« bei den Kirchen aber sei kein Ausweg. Kersting wörtlich: Sonst haben wir in ein paar Jahren in Hamburg mehr Moscheen als Kirchen.« Derzeit gibt es in der Freien und Hansestadt schon 53 Moscheen. Aber nur noch 42 katholische Kirchen. Die Moscheenmilliardäre sitzen in Saudi-Arabien, den Emiraten und der Türkei. Die Kirchen-Krösusse im Vatikan. Jedenfalls, was die Katholiken anlangt.

Hamburg ist überall? Ja. Leider. Aber Gott war ja auch mal überall. Bis die Grünen vom Pflasterstrand kamen. Bis sie statt »Bullen-Klatschen« lieber Staatsknete abgreifen wollten. Bis sie den Menschen einredeten, dass auch kleine Kinder ein Recht auf Selbstbestimmung und Sex
haben ... dass Pfarrer immer Messdiener verführen ... dass der polnische Papst als Student eine hübsche Studentin »kannte« ..., dass der deutsche Papst »irgendwie schwul wirke«.

Die Sozis hielten sich, »progressiv« wie immer, raus. Und die »Christliche Union« kühlte ihr Mütchen lieber unter gnädigem Wohlwollen des selbstredend aufgeklärten Mainstreams an bayerischen Zwiebeltürmchen und Kruzifixen. Und den Gewerkschaften ging und geht es ja sowieso bloß um den »Anspruch der Beschäftigten auf freie Tage«. Ob die nun Weihnachten oder Winterfest heißen, spielt keine Rolle. Weiß eh keiner mehr, dass Ostern mit harten Eiern eigentlich nichts zu tun hat.
So werden die Glocken immer leiser, grölt der Muezzin immer lauter. Inzwischen geißeln sogar katholische Pfaffen ihre Schäfchen, wenn es um den Islam geht. Motto: Dann haltet die rechte Wange hin ...
Die Türken haben es bis heute auf sechs Millionen deutsche Pässe geschafft. Die Merkel-Moslems werden es bis Ende des Jahres wohl auf zwei Millionen gebracht haben ‒ wenn der Sultan nett ist.
Aber wehe, wenn Mama Moslem nicht pariert ...
Derweil schießen die Moscheen wie »Minarette und Stahlhelme« (Erdowahn) aus der Erde. Werden Kreuze verhüllt oder gleich abgehängt.

Nackter Marmor im Vatikan (sic) wird zugenagelt. »Papa Teresa« wäscht betröppelten Moslems die Füße, und die Tagesschau beruft sich dabei beflissen auf Jesus.

Dem aber wusch eine Frau die Füße und trocknete sie mit ihrem Haar: Maria Magdalena. Eine Hure, sagt die Bibel. Heute würde sie von Allahs Söhnen gesteinigt werden. »Danach«, wahrscheinlich. Denn die Hure soll schön gewesen sein ...

[link widoczny dla zalogowanych]

kużnik

Zadziwiajonce,że my sam już pora lot o tym piszymy czorno na biołym.
Podowomy historyczne prziczyny i mianujymy "ojcow chrestnych" dzisiejszej mizeryji.
Choby wymiynić pirszych z krajata,kich jak św. pamiyńci Ranicki
abo niezwyciynżony pedofil Cohn - Bandit.
[link widoczny dla zalogowanych]
Swietlane karty mogom też zapisać inksze,zasłuzone partie jak choby
FDP z jeji przewodniczoncym " czyńściom od koła(roweru)"
[link widoczny dla zalogowanych]
Dyć to wszysko my nejprościejsi z ludzi doweno widzieli i wiedzieli
a terozki jedyn po drugim żurnalisci odkrywajom ta Ameryka od nowa.

Deutschland steht am Abgrund! Niemcy stoją nad przepaścią!

Wasza wina, miyszkańcy Bundesrepubliki je tako sama jak tych muslimow.
Przecaście to wszysko widzieli i wiedzieli ale poka piwo sie leje na Oktoberfest-cie to z Niymcami je wszysko o.k.

Przeca mocie znajomych,krewnych,familie,kiere myślom to samo co Wy.
Czamu mimo to take Abfall Kreatury reprezentujom Was w Bundestagu
i w rzondzie.
Nie płaczcie teraz,że je żle ale możno bydzie lepszy.
Lepsze już downo minyło.

Zresztom Polska idzie tom samom dogom.
Jeszcze udowajom,że im zależy na wierze i kulturze ojcow ale miesto Adwentu obchodzom już Chanuki. Szukajom bliskich,ja bezpośrednich
kontaktow z wcielonym antychrystem,- Amerykom kaj symbole antychrześciańskie od dycki kształtowały zachowanie ludzi, jejich
architektura i inksze niby zdobycze kulturalne.

Toż życza Wom i sobie aby nasza ucieczka przed nejgorszym nie przipadła w szabat abo w zimie!

Por. Mt 24,15-22, Mk 13,14-20, Łk 21,20-24] [Ohyda spustoszenia]
Fragment:
Módlcie się zatem, aby nie nastąpiła w zimie ani w dniu szabatu, wtedy bowiem ucisk byłby tak wielki, jakiego nigdy nie było od początku świata aż dotąd, i nie będzie nigdy więcej podobnego, bo nastąpi koniec.

Peter