HANYSOLAND

Rudi

Zagraniczne media, komentując awanturę w polskiej delegacji w kontekście szczytu UE w Brukseli, są zgodne. Spór Kaczyński–Tusk podkopie pozycję Polski. „Długotrwałe przeciąganie liny w polskiej polityce zagranicznej stało się farsą", „kłótnia w Warszawie zaszkodzi pozycji Polski” – oceniają zachodnie dzienniki.

also to co sie tam dzieje to sie niy miejsci w pale,tera zech genau polski dziynnik na TVN łoglondoł i zech je zszokowany.also takiego cyrku to jescy we Europie niy było
na ja ale w Polsce je doch wsystko mozliwe

Zefek

a o co tym dwom poszuo?

Sheriff

kużnik

Tusk,choc jest już premierem koniecznie tez chce zostać prezydentem.
W tym celu próbuje zdyskredytować potencjalnego rywala, Prezydenta Kaczyńskiego w opinii
publicznej.
Ostatnia operetka a jak mówi sam Tusk-opera mydlana ociera się już
o granice gangsterstwa politycznego.
Usiłuje się dowieść,że Kaczyński przeszkadza w polityce PO i należałoby
go usunąć w myśl zasady: instrumenty polityczne demokracji są dobre,
dopóki służą naszym celom.Tak rozumowali też wszyscy potępiani teraz dyktatorzy.

Konkretnie spór dotyczył uczestnictwa Prezydenta w szczycie europejskim.
Tusk zabronił !!!! Prezydentowi udziału w tym szczycie a gdy ten mały się uparł obrzucono go epitetami(bachor na rolkach), wymyślano przeróżne groteskowe przeszkody.To nie ma miejsca
w samolocie,to zachorował pilot a szczytem było stwerdzenie Tuska:
ja tutaj Kaczyńskiego nie potrzebuję a do Brukseli to on jedzie prywatnie.
Jak zaznaczyła niechętna Prezydentowi,Monika Olejnik:Prezydent jedynie na urlop wyjeżdża prywatnie.

Wynika to jasno z konstytucji.
Osobą Nr 1 w państwie jest prezydent, nr 2 -marszałek sejmu,i dopier nr 3-premier.

KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
z dnia 2 kwietnia 1997 r.

ROZDZIAŁ V

PREZYDENT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Art. 126.
1. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.
2. Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.
3. Prezydent Rzeczypospolitej wykonuje swoje zadania w zakresie i na zasadach określonych w Konstytucji i ustawach.

Art. 133.

3. Prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z Prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem.

Wykonując państwowe powinniści nikogo nie musi pytać o zgodę
a tym bardziej stosować się do czyichś poleceń chocby pochodziły z kancelarii premiera.
Ustrój państwowy Polski jest nieco inny niż niemiecki Kanzleramt,który
ma władzę wyższą od Prezydenta bo tam Bundesrat wybiera prezydenta.
W Polsce prezydent jest wybierany w bezpośrednich wyborach powszechnych przez naród.
Tak czy owak do epitetu "Polnische Wirtschaft"dołączył jeszcze epitet
"Polnische Politik und Politiker"

Ja choć osobiście za Prezydentem nie przepadam to wyznaję zasadę,
że porządk i uczciwość muszą obowiązywać przede wszystkim polityków najwyższego szczebla.
Inaczej znów wróci "dyktatura proletariatu"a państwo to znów będzie
z definicji:"grupa ludzi wyłonionych(nie wybranych)ze społeczeństwa,która trzyma w ręku aparat przemocy".

Jeden z mądrych ludzi wypowiedział takie oto słowa,które pasują do disiejszych,t.zw.polskich elit.

Państwo,
którego dyplomaci nie znają języków, którego moraliści nie mają wstydu,
i którego intelektualiści cierpią na brak inteligencji; nie urodzi prawdziwych arcydzieł kręceniem biczów z piasku
i lepieniem buław z łajna.

Sheriff

Tam kaj lezie lo kariera abo stolek konczy sie czlowieczynstwo.
Nieych sam lepij jakies nowe wybory zrobiom abo podzielom tyn kraj bo inaczyj som sie kedys rozleci

Rudi

mojym zdaniym ta konstytucja nie je ganz richtig,przeca wsyndzie tak je ze ta partia co mo wiynksyojsc we parlamyncie rzondzi,sama a jak niy idzie to z jakoms innom we koalicji,i łoni robiom rzond i premiera i tyn rzondzi
a niy zeby sie ta jakis prezydynt abo jak mu ta je sie wsyndzie wciskoł
jak majtki w cipka

Peter

Peter

Peter

Do poczytanio i posluchanio.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Peter

kużnik

Peter

Rudi

Kohabitacja....ach so,ło to chodzi,Peter jak zech to piyrsy rołs przecytoł to mi sie pomylyło ze Konkubinatym.
Na ja ale we konkubinacie to łoni jescy nie zyjom
podobno Jarosław zyje we konkubinacie ze kotym...Alikiym

Peter

Posluchejcie se jaki " Puding " w Brukseli podowala polsko
delegacja:

[link widoczny dla zalogowanych]

Sabcia