HANYSOLAND

Wkurzony

Lektura dzieł Jarosława Kaczyńskiego może być bardzo pouczająca. Ponownie zaglądamy do ”Wizji parlamentu w nowej konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej”, Wydawnictwo Sejmowe, 1995).
Konieczność zapewnienia dyscypliny klubów i rzetelności posłów wobec wyborców (zmiana barw klubowych jest wyrazem swoistego rodzaju nierzetelności) wymaga wprowadzenia daleko idących rozwiązań, jeśli chodzi o dyscyplinę posłów. […] Potrzebna jest instytucjonalizacja obyczaju, który występuje w wielu państwach, a polega na składaniu przez kandydatów na posłów na ręce kierownictwa partii rezygnacji z mandatu in blanco. […] Decyzja zobowiązująca do złożenia rezygnacji musi być podjęta przez odpowiednie organy statuowe danej partii, a przyczyną złożenia rezygnacji z mandatu może być wystąpienie z klubu, […].

Zapewne pomóc w wyjaśnieniu tego fenomenu mógł by poseł Krzysztof Szyga, którzy niedawno przeszedł z PO do PiS, do spółki z panem Andrzejem Sośnierzem, który został wykluczony z PO a PiS przyjął go pod swoje skrzydła…

Wkurzony · Wysłany: Pią 15:31, 03 Mar 2006 Temat postu:

Kiedy PiS zwlekał z powołaniem komisarza w Warszawie, bojąc się przyspieszonych wyborów samorządowych i czekając na zmiany ustawowe, po to, by nie oddawać władzy w stolicy, miastem rządził na podstawie pełnomocnictwa Lecha Kaczyńskiego Mirosław Kochalski. Niektórzy prawnicy, sugerujący, że nie może rządzić na podstawie pełnomocnictwa prezydenta, którego już nie ma, zostali zakrzyczeni przez PiS, bojący się - i słusznie - wcześniejszych wyborów. W tym czasie jeden z mieszkańców Warszawy dostał negatywną decyzję o warunkach zabudowy. Odwołał się więc do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i wygrał. SKO uchyliło decyzję na podstawie zapisów ustawy o samorządzeni gminnym, które jasno mówią, że wraz z wygaśnięciem mandatu prezydenta wygasają również jego pełnomocnictwa. Czy Warszawę czeka teraz lawina odwołań?

Niy do żeżrić krepla i mieć krepla!!!

Wkurzony · Wysłany: Pią 15:39, 03 Mar 2006 Temat postu:

Po stu dniach rząd PiS zwiększył etaty w administracji. - Zamiast taniego państwa mamy drogie państwo - mówi LPR. Podobnie myśli SLD: - Między bajki można włożyć program taniego państwa. Minęło sto dni, a już kolesie przyszli na etaty - mówi Grzegorz Napieralski, sekretarz generalny Sojuszu.

PiS zapowiadał w kampanii wyborczej zmniejszenie zatrudnienia w administracji o 20 proc. Tymczasem rząd Kazimierza Marcinkiewicza zwiększył zatrudnienie o 75 nowych etatów, z czego 47 to etaty w gabinetach politycznych, a 15 - w kancelarii premiera.

Rekordzistą jest Jan Szyszko, minister środowiska, który powołał 11 doradców gabinetu politycznego. Jego poprzednikowi wystarczali tylko dwaj. Jerzy Polaczek, minister budownictwa i transportu, ma dziesięciu doradców, Ludwik Dorn, szef MSWiA - dziewięciu, Michał Seweryński, minister edukacji - sześciu, a Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa - ośmiu. Ale np. Stefan Meller, szef MSZ nie ma ani jednego.

Tonie państwo tego by nawet budżet Bundesrepublik niy strzimoł!

Wkurzony · Wysłany: Pon 22:17, 06 Mar 2006 Temat postu:

Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski ocenił, że jeśli współpraca w ramach paktu stabilizacyjnego PiS, LPR i Samoobrony będzie przebiegać w atmosferze konfliktów, to "jednym z możliwych scenariuszy" będą przyspieszone wybory na drodze samorozwiązania Sejmu.

Gosiewski zadeklarował w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie w poniedziałek, że PiS chce realizacji paktu stabilizacyjnego, ale w atmosferze dobrej współpracy, "a nie stałych ataków, konfliktów, które są wywoływane przez LPR i Samoobronę".

Rozpieprzom nom gospodarka do reszty!
Bo łone sie muszom porzondzić czy my zawdy sie muszymy bez własne szłapy wywrocać?

Wkurzony · Wysłany: Pon 22:21, 06 Mar 2006 Temat postu:

Od rana na rynku walutowym złoty traci na wartości. O godzinie 14:44 euro wyceniane było na 3.821 złotego. Zdaniem analityków z Banku BPH największy wpływ na osłabienie naszej waluty ma wzrost napięcia na polskiej scenie politycznej i strach przed wcześniejszymi wyborami.

10 groszy w 4 godziny.

Kreplik z Wiednia · Wysłany: Wto 19:30, 07 Mar 2006 Temat postu:

Przy tak powaznej scenie kabaretowo-politycznej to i tak PLN wysko stoi jeszcze!

Peter · Wysłany: Śro 23:19, 15 Mar 2006 Temat postu:

Czytom na onecie od poru dni te schlsgzeile
i nadziwic sie niy moga tyj gupocie jako
tyn PiS ogarnyla. Wyglado mi na to, ze
sie uparli to Polsko gospodarka zajechac,
a z Polokow posmiewisko w EU zrobic,
a jak Wy to widzicie ?

Peter · Wysłany: Śro 23:20, 15 Mar 2006 Temat postu:

śaracz · Gość

Polska i tak jest obecnie dopiero na miejscu ktorymś tam w EU Dominują na pierwszym od pewnego czasu Niemcy ktorzy nigdy nie słyneli z głupoty Rzadzenia - a teraz robią pośmiech na swiat cały. Och kiedyś był to cudowny i stabilny land,niestety pozostał tylko Disneyland.

Kreplik z Wiednia · Wysłany: Czw 11:28, 16 Mar 2006 Temat postu:

Z jednym sie zgodze;

Ze nawet w Austri skrycie wysmiewaja sie z obecnej polityki Niemiec,ktora zdaniem wladz Östereich doprowadza do poglebuiania sie kryzysu z kazdej strony tylko.

Peter · Wysłany: Czw 14:45, 16 Mar 2006 Temat postu:

Hallo Kreplik !

Widzisz kolego jak stawiasz jakies stwierdzenie,
to powinienes go uzasadnic.
Piszesz, ze Austriacy sie wysmiewaja z Niemcow,
pewnie masz racje, ale Niemcy rowniwz sie
wysmiewaja z Austriackiego zandarma, a Heider
( chyba tak sie nazywa ) swoimi nacjonalistycz-
nymi pogladami stoi na poziomie NPD, mozna
by jeszcze pare innych smiesznych przywar
austriackich przytoczyc, ale nie w tym rzecz.
Mieszkam tutaj przeszlo 30 lat i z perspektywy
tego czasz, jedno moge stwierdzic napewno,
ze gospodarka zadnego innego kraju
europejskiego nie dokonala tego, co dokonali
Niemcy. Odbudowa od podstaw kompletnie
zniszczonego przemyslu, infrastruktury
i splata odszkodowan wojennych itd.
Nie bez znaczenia jest dokonane polaczenie
obu czesci Niemiec, ktore szacunkowo do
dzis pochlonelo niewyobrazalna sume okolo
250 BILIONOW Euro.
Obecnie przeprowadzane reformy
systemu socjalnego, sa dla wielu leni
i obibokow bolesne,ale w porownaniu z
zabezpieczeniem socjalnym we Francji, czy
Angli i tak sa jeszcze na znacznie wyzszym
poziomie.Krajow takich jak Polska nawet nie
probuje porownywac, bo to nie ta liga.
Moim zdaniem, blad popelnili niemieccy
wyborcy w 1998 zawierzajac obietnicom
bez pokrycia serwowanym przez SPD i
tym samym oddajac wladze w czerwono-zielone
rece. Za poparcie zwiazkow zawodowych w
kampani wyborczej, SPD cofnela zapoczatkowane
przez CDU i CSU reformy socjalne, aby po
czterech latach zastoju (ruhige Hand )
w 2002 wymyslic Agenda 2010.
Patrzac na taka gospodarke jak niemiecka,
nalezy wziasc takze pod uwage fakt globalizacji
swiatowego wytwarzania dobr konsumpcyjnych,
a tym samym zalew swiatowego rynku tanimi
wyrobami z krajow azji.
Mozna cala wielka ksiazke napisac o Niemcach
i niemieckiej gospodarce i nie sposob na
forum temu sprostac, pragnal bym jedynie
aby nim sie cos stwierdzi, to najpierw
sie zastanowic co sie chce powiedziec.

Ps

Kolego saracz, jezeli Niemcy robia posmiech
na caly swiat, to pytam sie, czym jest polityka
w wydaniu P Kaczynskich do spolki z Gertychem
i Leperem?

AK-owiec · Gość

Nieprzejmuj sie Pejter.Skoncza z jednymi wezmom sie i za ciebie, chociaz cienzko ci to bedzie przetlumaczyc no nawet gdy zabiorom ci wienkszosc to i tak zondy ich pod niebiosa chwalic bedziesz, tylko dlatego ze miescisz sie w przedzile zyjacych Volkslistowcow jeszcze a ci do smierci beda twierdzic ze III Rzesza byla i opierala sie na idealizmie. No coz swiat od tego czasu poszedl duzo naprzod. A swojom drogom to ciekaw jestem czy jest jakies Panstwo w europie ktore darzy Niemcy szacunkiem?? ( Pomijajac takie miejscowosci w danych Krajach jak woj. Opolskie i Kazachstan ) bo tam nawet bydlo ucza po niemiecku szprechac.)

Wkurzony · Wysłany: Czw 17:32, 16 Mar 2006 Temat postu:

PiS dzielnie atakuje Balcerowicza. Wytacza grube działa. Oskarża o całe zło, które spotkało Polskę przez ostatnie 15 lat. Balcerowicz został wybrany prezesem NBP w głosowaniu Sejmu 22 grudnia 2000. Kto dopuścił do tej zdrady polskiego interesu narodowego? To chyba niemożliwe, żeby na liście głosujących „za” znaleźli się Kazimierz Marcinkiewicz, Marian Piłka, Jerzy Polaczek, Kazimierz Ujazdowski, Adam Bielan, Michał Kamiński, Mariusz Kamiński, Tadeusz Cymański i 11 innych obecnych posłów PiS. A jednak. No ale tak twierdzi dzisiaj tylko łże-elita i zniewolone media.

To tak wrocajonc do spraw regionalnych

Peter · Wysłany: Czw 17:33, 16 Mar 2006 Temat postu:

Panie AK-owiec, rzecz byla o gospodarce,
to raz, dwa, jak sie nie ma o czyms zielonego
pojecia to sie nie zabiera glosu, trzy,
to, ze znam doskonale jezyk polski nie
przeszkadza temu, ze jestem Niemcen w
swoim kraju. Jesli mi cos zabiora, to
ani mniej, ani wiecej niz innym Niemcom.
Pocieszam sie natomiast tym, ze tacy jak
Ty i Tobie podobni jeszcze dlugo beda
w Niemczech o prace skamlec.

Peter · Wysłany: Czw 17:53, 16 Mar 2006 Temat postu: