HANYSOLAND

Pulok · Wysłany: Wto 11:24, 09 Mar 2010 Temat postu: Dwa oblicza slazaka....

W obrebie w ktorym mieszkam wieksze grono osob pochodzacych z rejonu slaska ma swoje swoje pozostawione domy na tym terenie jeszcze.

Co ciekawsze wiekszosc z nich to emeryci ktorzy biora tutaj swoje nie male wcale emerytury, melduja sie w pare osob pod jednym adresem w celu otrzymywania poczty i zameldowania wylacznie.

Ludzie ci calymi miesiacami przesiaduja w swoich rejonach chwalac sie jak to dobrze im w Polsce i jakie wypielegnowane domy tam maja, wiec nic tylko im pozazdroscic.

Z drugiej strony medalu wydaje mi sie ze to bardzo nieuczciwa rozgrywka jaka stosuja wobec panstwa niemieckiego wyludzajac z niego pieniadze.

Gorszym jest ten fakt iz sa to te same osoby ktore jeszcze nie tak dawno uwazaly siebie samych za 100% niemcow a sama Polska byla czyms bardzo zlym i negatywnym a wrecz czasem obrzydliwym.

Dlaczego slazacy sa az tak bardzo zmienni w sobie prayer

kużnik · Wysłany: Wto 14:52, 09 Mar 2010 Temat postu:

To jest podobnie jak z Tobom.
Co rouz sam wciepniesz jakiś kamyk do nimieckij zegrodki a zdarzy Ci sie
ciepnyć i cegłom.
Idzie z tego wnioskować,że Niymcy-państwo i Niemcy -ludzie som
czymś bardzo zlym i negatywnym a wrecz czasem obrzydliwym.
Mosz ich w głymbokim poważaniu a jednak w Niymcach siedzisz i żoudyn z tych Twoich somsiadow sie na Ciebie nie poskarżył.
Żyj zdrowo! Kaj chcesz i jak chcesz.
Ale dej też pożyć inkszym.

Pulok · Wysłany: Wto 17:22, 09 Mar 2010 Temat postu:

Szanowny Panie !!

Piszesz nie na temat.

Sheriff · Wysłany: Wto 19:30, 09 Mar 2010 Temat postu:

Pulok kazdy czlowiek mo w sobie conajmij dwa lodbicia i to akurat niy zawsze musi byc hanys. som znom goroli co zachowujom sie jak napynd w aucie na 4 kola i majom 2x2 pod czaszkom taki uklad.

co zas idzie o chalpy na slonsku to wiynkszosc ludzi mialo swoje chaply abo lojcowizna i kozdy mo se prawo czimac i uszanowac co jego. wiela niymcow mo chaply we hiszpani i tam se zyjom a pyndzyjo sam kasujom i nikomu to po rzici niy loto.
to czy kerys sie czuje arabym niymcym czy polokym to juz jego prywatno sprawa chociaz jedno przinac ci musza ze som znom takich co downij na slonsk charkali a teroz tam budy stawiajom i myslom nazot kedys jechac.

gawlik41 · Wysłany: Wto 23:01, 09 Mar 2010 Temat postu:

100% czuja sie niemcami to od nich sprawa, i te domy ojcowskie nikomu nie ukradli,
sa u siebie, a ze to teraz polska, to mozna tylko Potsdamer abkommen podziekowac, na czele z Stalinem. ( o kturym glosno mowa ze byl tonielegalny Pakt )

i nie wiem jaka to nieuczciwa rozgrywka wedlug niemiec? o co ci panie chodzi?

Pulok · Wysłany: Śro 13:42, 10 Mar 2010 Temat postu:

Nie wazne sa pakty i ustalenia, wazny jest czlowiek a w tym ukladzie Slazak ktory bez wojny i kataklizmu zmienia swoje wartosci. Raz jest wielkim Niemcem a jak jest zle czuje sie znowu Polakiem.

Nie mozna byc dwa razy kim, bo jest sie wtedy poprostu NIKIM Super

kużnik · Wysłany: Śro 14:17, 10 Mar 2010 Temat postu:

Pulok · Wysłany: Śro 14:33, 10 Mar 2010 Temat postu:

Chodzi mi o fakt do jakiego stopnia ludzie potrafia zmienic swoje oblicze. Koniec lat 80tych ubieglego stulecia Polska i Polacy byli kims gorszym i negatywnym a oni Slazacy mieszkajacy w Niemczech byli kims lepszym od nich i wielkimi zarazem Niemcoma (czasem bardziej niz ci ktorzy tutaj sie urodzili) Nagle orientacja sie zmienia i teraz Niemcy sa czym gorszym a w Polsce jest o wiele lepiej bo sa u siebie i maja swoj dobytek. Ludzie przeciez to jest wrecz debilne Super

kużnik · Wysłany: Śro 17:48, 10 Mar 2010 Temat postu:

Przecież siedzisz w Niemczech bo tam zarabiasz więcej niż w Polsce.
Ci ludzie,o których mówisz to prawdopodobnie emeryci albo renciści,
którzy otrzymują swoje renty też w odpowiednio wyższej,bo niemieckiej relacji.
Ale w Polsce 1€ = 4 zł, a wegetacja w Niemczech za 1000€ = luksusowe życie w Polsce za 4000zł.
To gdzie tu widzisz ten debilizm?
To same mądrale!
A ludzie? Nie ma ani lepszych,gorszych,czy z gruntu szlachetnych,
jest tylko kwestia ceny za jaką dają się przekupić.
To,że kiedyś uważali się za lepszych w Niemczech a teraz w Polsce
to też tylko funkcja kasy.

Rudi · Wysłany: Śro 20:09, 10 Mar 2010 Temat postu: Re: Dwa oblicza slazaka....

Peter · Wysłany: Śro 20:11, 10 Mar 2010 Temat postu:

Rudi · Wysłany: Śro 20:22, 10 Mar 2010 Temat postu: Re: Dwa oblicza slazaka....

Sheriff · Wysłany: Śro 22:23, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jak swiat dugi i szyroki to wszystko co nim krynci nazywo sie piniondz a ludztie zawsze idom tam kaj latwij i lepij.
Mysla jakby w polsce bylo lepij niz w niymcach to sytuacjo byla by lodwrotno (tyla ze tak gipko niy bydzie)

FrancikBuła

O wyłudzaniu pieniędzy nie może być tu mowy bo niemcy z polską w 1975 zawarli umowę o zabezpieczeniu społecznym która do dziś jest w życiu a według przepisów unijnych każdy emeryt ma prawo na tymczasowy pobyt w dowolnym kraju unijnym i pobierać w tym kraju emeryturę z np.: niemiec.
Chodzi tu oczywiście o Spätaussiedler, informacji na ten temat jest wystarczająco w internecie więc można się doinformować.

Osobiście znam niewielu Ślązaków którzy na emeryturę wrócili na Śląsk i wszyscy z nich nadal czują się Niemcami , i przy piwku zastanawiają się dlaczego polacy są tacy zmienni w sobie, po wojnie na nas gebelsy mówili a teraz w niemczech nam do dupy bez mydła włażą.

Harry Schlonzok